Stara Gwardia celuloidu

Pracownia Teatralno-Filmowa
24 IV 2013 - 16 VI 2013

 

Stara Gwardia celuloidu. Początki filmu niezależnego na Górnym Śląsku

Kino amatorskie – niezależne, nieprofesjonalne – to zjawisko wielobarwne i nie do końca zdefiniowane. Poza wytwórniami filmowymi, poza ośrodkami twórczymi, poza oficjalnym nurtem kina znajdowali się pasjonaci, którzy na własną rękę, na nowo, odkrywali wynalazek ruchomych obrazów. Wykorzystywali stare kamery 16 mm, celuloidowy materiał wywoływali samodzielnie w ciemniach fotograficznych. Filmowiec tamtej epoki musiał być przede wszystkim dobrym chemikiem. Do montażu gotowego materiału wykorzystywano klej i nożyczki.

Początki polskiego kina amatorskiego – zwanego dziś przez niektórych kinem niezależnym – sięgają powojennych Katowic.

Na początku lat 50. ubiegłego wieku katowiccy fotografowie Edward Poloczek i Norbert Boronowski rozpoczęli starania, by powołać sekcję filmową Polskiego Towarzystwa Fotograficznego w Katowicach. Udało im się pozyskać z Wydziału Propagandy Komitetu Wojewódzkiego PZPR poniemieckie kamery 16 mm wykorzystywane głównie w lotnictwie. 

Tak 29 marca 1951 roku powstała grupa pasjonatów kina, która wkrótce przybrała nazwę Amatorskiego Klubu Filmowego „Śląsk”.

W latach 1958–1962 kluby filmowe zaczęły powstawać na terenie całego kraju. W 1974 roku Federacja Amatorskich Klubów Filmowych w Polsce skupiała aż 348 zrzeszonych ośrodków.
AKF-y zwykle znajdowały swoje miejsce blisko zakładów przemysłowych i ośrodków kultury.
Stąd większość z nich powstawała na Górnym Śląsku.

W latach 70., kiedy Krzysztof Kieślowski nakręcił Amatora, na Śląsku istniało już około 200 klubów filmowych zrzeszających kilka tysięcy członków.

Ta wystawa to opowieść o pasjonatach, którzy przez blisko 50 lat utrwalali na taśmie filmowej swój czas i swoje miejsca.

Wojciech Szwiec